Moja ostatnia metamorfoza to stolik... ze śmietnika. Wiemy już, że jest projektu Mariana Puchały i jest z roku 1964. Odnawiałam go w Folwarku Edwardowo pod czujnym okiem Pana Marka Owsiana. Został wyszlifowany, ubytki uzupełnione fornirem a na koniec polakierowany satynowym lakierem.
Zdjęcie stolika przed renowacją, wraz z Juniorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz