Rok temu byłam w delegacji na Ukrainie. Poznałam tam wielu wspaniałych ludzi z wielkim sercem, których dażę wielką sympatią. Niestety zmieniłam pracę i w tym roku nie mogłam już pojechać do nowych przyjaciół. Postanowiłam zrobić dla Lesi i Oksany słodkie prezenty. Wykonałam więc świąteczne pudełeczka a do tego bombki z takim samym motywem. Zwykły, normalny decoupage, mam nadzieję, że upominki się podobały.
Świetny pomysł na prezent - takie jedno w dwóch :)
OdpowiedzUsuńNo i wykonanie mistrzowskie.
Komplet z pierwszego zdjęcia moim faworytem.
P.S. Kadarkę też lubię ;)
ta bombka z widoczkiem cudna jest! Fajne prezenty, na pewno ucieszą Obdarowane :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świątecznie Kruszyna