Skrzyneczka - może na słodkości albo na pamiątki, choć pewnie troche za mała. To już druga w podobnym stylu zrobiona przeze mnie. Pierwsza z cukierasami była darowana jako upominek do telegramu ślubnego, jednak w środku miała jeszcze dedykację.
A na koniec jakieś "zabłąkane" flaszeczki...
Piekne buteleczki takie swojskie :)
OdpowiedzUsuńurocza skrzyneczka i śliczne butelki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękna skrzyneczka. A butelkę z kogutem przeznaczyłabym na ajerkoniak ;)
OdpowiedzUsuń