Wciąż powstają nowe twory. Dziś dwie komódki na biżuterię, każda w innym stylu - choć to wciąż tradycyjne decu. Jedna ze spękaniami jednoskładnikowymi, bardzo delikatnymi z moimi ulubionymi różyczkami. Druga z szarościami i .. w kropeczki. Mam ostatnio ciągoty do szarości. Na warsztacie jeszcze kilka rzeczy będę pokazywać sukcesywnie w miarę ich kończenia.
Witaj! Obydwie są zachwycajace,badzo lubie obydwa rozane wzory. Intryguje mnie wzor na szarym tle wraz z rozyczka.To z serweki czy ręczna praca?
OdpowiedzUsuńPrzesylam serdecznosci.
Na szarej komódce na górze jest szablonik, a na to nałożona serwetka.
UsuńSą piękne! Moje ulubione motywy serwetkowe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiekne te szkatułki zwłaszcza ta w groszki .
OdpowiedzUsuń