niedziela, 30 marca 2014

A jednak...

A jednak udało się kilka sztuk zrobić! Mało robię decu - brak weny pewnie,  bo czas raczej udałoby się wygospodarować.   Pisanki wierconki, z damesami czyli jajca....Dziś piękna wiosna, oby tak dalej....






3 komentarze:

  1. Piękne ;)
    Szczególnie te ażurkowe :)

    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. superowe oczywiście ażurowe są bezkonkurencyjne :)
    ja również takimi się bawie
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zbyt późno tu trafiłam, bo już dawno po świętach, ale na drugi rok na pewno skorzystam z Twoich pomysłów, są piękne i ciekawe.. Zapraszam do siebie. Ja pisanki robiłam po raz pierwszy, ale i tak wszystkie znalazły nabywców. Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń